Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Włochy i chyba stan zapalny?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Włochy i chyba stan zapalny?

    Dzień dobry,
    mam poważne pytanie. Jestem za granicą i do Polski wracam za 2 tyg. Niestety od jakiegoś czasu zaczęły mi krwawić dziąsła. Dziś obudziłam się z ogromnym bólem całej jamy ustnej. Na śniadanie mogłam zjeść tylko zupę mleczną z rozmiękłymi płatkami. Po bolesnym i krwawym umyciu zębów oraz dokładnym ich obejrzeniu zobaczyłam, że moje dziąsła są czerwone, a przy zębach widać dziwny nalot (jakby dziąsła zamieniamy się w zęby). Mam też spuchnięty prawy policzek. Zaczęłam googlać i znalazłam wrzodziejaco-martwicze zapalenie dziąseł. Zdjęcia przypominają to, co mi się robi. Nie stawiam diagnozy, lecz boję się, żeby nie rozwinęło się to w coś bardzo poważnego. Nie stać mnie, żeby iść tu do dentysty. Wizytę mam umówioną zaraz po powrocie, jednak może jest coś, co mogę zrobić już dziś, żeby sobie pomóc? Może mogę jakoś złagodzić ból i zmniejszyć obrzęk?
    Pozdrawiam.

  • #2
    Próbowałas robic sobie zimne okłady ? Zawin cos zimnego w sciereczke i przyłoz do policzka przy spuchniętym miejscu, moze pozwoli ci to przetrwac do powrotu do polski. A jak nie to spróbuj sie tam zgłosic na jakies pogotowie czy cos, w koncu zdrowie najwazniejsze

    Komentarz

    Pracuję...
    X